Uwaga: przewodnik nie gwarantuje, że trasa dojdzie na ześrodkowanie (co może się zdarzyć, jeśli zostanie pokonana przez krzal). W ogóle na tej trasie przewodnik niewiele gwarantuje. Na pewno będzie południk. Widoków jednak bym się nie spodziewał. Załoimy Wołosań i 368 jarów.
Moc powróciła, dzięki niej Księżniczka Leja i Czubaka wsiadają na rowery. Mimo Kontrataków Imperium jest Nowa Nadzieja. By zmylić Szturmowców pod górę włączamy prędkość nadświetlną, a z górki sprowadzamy nasze statki. Gwiezdne Wojny będziemy obserwować codziennie z poziomu ogniska i szerzącej się Rebelii.
By pokonać Imperatora potrzebujemy każdego, kto jest w stanie utrzymać miecz świetlny w ręku lub szponie!
Jeśli nic nie rozumiesz i nie lubisz starnych warsów, to tym bardziej dołącz do !
Ewkipunek:
- namiot (jeśli masz, jeśli nie znajdziemy Ci miejsce) - śpiwór - karimata - sprawny rower (koniecznie ze sprawnymi przerzutkami) - zapasowa dętka (oraz łatki dodatkowo) - lampki rowerowe (koniecznie) - kask (koniecznie) - latarka - kubek - łyżka, nóż - podstawowe narzędzia do swojego roweru - ubranie: polar lub ciepły sweter, coś od deszczu, sandały lub buty (najlepiej półtrekkingowe). - apteczka osobista - jedzenie: kanapki na podróż i na śniadanie pierwszego dnia (resztę zrabujemy) po drodze
26-28 września 2014 Wyjazd: z Warszawy w czwartek 25go września wieczorem Powrót: do Warszawy w niedzielę 28go września późnym wieczorem (może w nocy) Jeśli chcesz dojechać później/wrócić wcześniej pisz śmiało, dogadamy się.
Dla kogo:
Dla wszystkich mających siłę i chęć do wędrówek górskich. Studentów, pracujących i licealistów. Nie trzeba mieć super przygotowania górskiego ale trzeba mieć dobre buty i siłę, żeby nieść plecak i namiot.
W przybliżeniu: W-wa - przełęcz Hyrcza - Solinka - W-wa
Atrakcje:
Wydaje się że wodospad w Bieszczadach (dla koneserów jakąś atrakcją może się również okazać rzeźbiony ikonostas w cerkwii w Górzance). No i nocleg na najlepszej w promieniu miliarda kilometrów przełęczy (Hyrcza!) A w dzikich ostępach Hyrlatej może spotkamy prawdziwego Rumcajsa-pająka który pożarł już wszystkie niedźwiedzie w okolicy.
O wyjeździe:
Jak to w życiu - nic nie wiadomo. No, prawie nic. Pewne jest że noc przed ześrodkowaniem (pt/sob) spędzimy na przełęczy Hyrcza. Jak się dowiemy czegoś więcej na mieście to napiszemy.
Aktualizacja! Dowiedzieliśmy się czegoś. Wbrew nazwie rajdu na żadne połoniny się nie wybieramy (bo nie musimy). W zamian gdzieś między Stężnicą a Górzanką znajdziemy wodospad o jakże frapującej nazwie "Czartów Młyn", zejdziemy z pasma Durnej na przełęcz Hyrcza (prawdopodobnie będzie to 1sze tego typu zejście w historii wszechświata) i zabawimy na owej przełęczy dobrych kilka godzin (bo możemy). Na ześrodkowanie wbijemy siłą rozpędu wprost z Hyrlatej, wygramy kilka konkursów (rok temu był telewizor do zgarnięcia!) i z nieskrywaną wyższością w niedzielę opuścimy podbite tereny.
ALE TO BĘDZIE DOBRE!
Przełęcz Hyrcza (fot. www.4swiaty.pl)
Ewkipunek:
Śpimy w namiotach (jeśli nie masz swojego to zostaniesz dołączony/a do kogoś w miarę wolnych miejsc), gotujemy na ognisku, nie bierzemy jeńców i jedziemy po bandzie. Jedzenie oraz inne potrzebne artefakty do zabrania podamy mailowo zapisanym na trasę osobom.
Zapisy:
Mailowo na adres:
pawbieniek(zonk)gmail.com lub agatawalczak88(sronk)gmail.com
Rumcajsy wszystkich krajów, łączcie się!
UWAGA! Ze względu na konieczność wpłaty zaliczki na transport, zapisy tylko do niedzieli 21go września. Późniejsze zapisy jak najbardziej możliwe ale bez gwarancji miejsca w autokarze. Proszę się dowiadywać na bieżąco.
Termin: 31 maja - 1 czerwca 2014 Miejsce: Bieszczady Wysokie Charakter wyjazdu: pieszy, schroniskowy. Weekend z plecakiem na szlaku połonin - czyli inaugurujemy Akcję Lato 2014. Na start zapraszamy w najwyższe partie Bieszczadów. Pochodzimy po szlakach Bieszczadzkiego PN, pooglądamy okoliczne góry, pomarzymy patrząc na gwiazdy. Tarnica, Połoniny, Rawki, Kremenaros czekają!
Tradycyjnie na pożegnanie lata zapraszamy Was na wspólne wędrowanie po Bieszczadach. Do wyboru wiele wyjazdów różnej długości. Wszystkie trasy spotkają się na ześrodkowaniu 27 września2014 r. Aby dołączyć, wystarczy wziąć plecaki, lub sakwy rowerowe, spakować dobry humor i pojechać z nami w góry :)
Będziemy wypatrywać wiosny, pojedziemy w tym celu w najdalej położone na południu miejsce w Polsce, w Bieszczady.
Z uwagi na wielki sentyment, jakim darzymy Bieszczady, uważamy że sam weeken to zbyt mało, jedziemy dzień więcej niz ustawowo weekend ma przewidziane:)
Termin (uwaga zmiana pierwotnego terminu)
Wyjazd w nocy 27.03(w nocy z czwartku na piątek) powrót 30.03 w nocy(w nocy z niedzieli na poniedziałek)